Nie jest w ogóle gnębiony, tak się przedstawił. Rozmowa jest cały czas o tabace, my alko zamiast dodać cegiełkę wolał wkleić pierwszy-lepszy artykuł o tabace.
Każdy bierze to na co ma ochote, jego sprawa.
To wcześniej wspomniany słoń, wrzuciłem dla testu.
Widzę, że inwestycja w pudełeczko, a nie tabakierke hehe :P.
35 gramów, dałem 27 złotych. No cóż, nie jest zła.
Skoro zła nie jest, to nawet nawet inwestycja.
Na pewno ciekawa, do mieszanek jak znalazł.